Archiwum 19 listopada 2003


lis 19 2003 :)
Komentarze: 0

Witajcie :)

Nie wiem jak to się stao,ale od wczoraj jakoś wesoo u mnie.Wczoraj pani dawaa kartki z ocenami no i  mam dwa zagrożenia na dzień dzisiejszy,ale co tam mamy punktacje a mama nie zna się na punktacji,więc jakoś odbyo się bez kazania :) w domku daam mamie kartke,no ale musiaam ukryć jedną rzecz na tej kartce,czyli to co pisao na dole,czyli godziny usprawiedliwione których miaam 19 tylko nie wiem skąd to się wzieo,jak mama ani jednego usprawiedliwienia mi nie pisaa (no chyba,że to są zwolnienia które sama pisalam sobie z wuefu :P)i 10 godzin nieusprawiedliwionych za miesiące wrzesień i październik,no więc żeby nie zobaczya zagieam kartke i daam jej do podpisu.Później chciaa ją zobaczyć,ale powiedziaam jej że przelicze procenty i powiem jej co mi wychodzi z jakiego przedmiotu :) no i tak zrobiam :D:D więc udao mi się uniknąć awantury o ocenki :)No a dzisiaj mialam 2 matmy no i na jednej zachcialo mi sie spać,więc poożyam gowe na lawce,a pani stwierdzila,że śpie i wziela mnie do tablicy,ale po wielkim trudzie udalo mi sie zrobić ten przykad :),no to chyba tyle.3majcie sie.pa :*

moje-oblicze : :